Przez kilka lat zaufały mi już setki osób. Na swoim koncie mam tysiące rozpisanych diet, każda z nich przyczyniła się do zwiększenia mojego doświadczenia. Analizując wyniki badań krwi i opierając się na wywiadzie żywieniowym, jestem w 100% pewny, że jadłospisy są odpowiednio dobrane pod stan zdrowia pacjenta oraz cel, który chce osiągnąć.
W niektórych sytuacjach trudno jednak o mobilizację i determinację. Nadszedł przełomowy etap w mojej pracy dietetyka, w którym do wizyt stacjonarnych wprowadzam raporty tygodniowe. Będą one analizowane na kontrolnych spotkaniach w moim gabinecie. Celem raportów jest zwiększenie motywacji podopiecznego, zachęta do lepszej pracy, pomoc w ustaleniu doboru energetycznego oraz funkcja edukacyjna. Wspólnie będziemy poprawiać popełnione błędy żywieniowe. Każdy raport tygodniowy dobrany jest indywidualnie do potrzeb podopiecznego. Różni się on między raportem sportowca, a osoby cierpiącej na konkretne schorzenie. Pomimo całodobowej opieki i możliwości kontaktu ze mną, po wdrożeniu raportów aspekt psychologiczny oraz motywacyjny będą z pewnością na wyższym poziomie. Osoby, którym brakuje mobilizacji do zmiany nawyków żywieniowych, są na właściwej drodze, aby osiągnąć wyznaczony cel!